Stanowisko NRL w kontrze do WHO, badań i pacjentów
Stanowisko NRL w kontrze do WHO, badań i pacjentów
Wbrew strategii i zaleceniom Światowej Organizacji Zdrowia, pomijając dostępne badania naukowe, pomijając głos pacjentów Naczelna Rada Lekarska wydała stanowisko uznające m.in. to leczenie w ramach medycyny zintegrowanej za naruszające etykę lekarską. W ten sposób medycyna komplementarna dostępna i z powodzeniem stosowana w innych krajach UE i chociażby w USA ma stać się nieosiągalna w dla polskich pacjentów onkologicznych. Wdrożona została już procedura zaskarżająco-odwoławcza od tegoż stanowiska.
12.03.2021 roku NRL wydała stanowisko, w którym za niezgodne z zasadami etyki lekarskiej uznano leczenie w ramach medycyny komplementarnej uznając je za „bezwartościowe lub szkodliwe” lub też „niezweryfikowane naukowo”. W uzasadnieniu stanowiska nie przedstawiono merytorycznych argumentów odwołując się jedynie do opinii zespołu ekspertów. Nie wskazano przy tym ani składu osobowego ani też zakresu prac badawczych będących przedmiotem prac tegoż zespołu.
W świetle stanowiska Światowej Organizacji Zdrowia, dostępnych licznych badań naukowych, a także informacji otrzymanej od Naczelnej Rady Lekarskiej jeszcze miesiąc wcześniej – wydanie tegoż stanowiska jest niewątpliwym zaskoczeniem. Podobnie z resztą jak tryb jego wydania i skutek oddziaływania, stojące w sprzeczności z polskim prawem.
Stanowisko NRL stoi w zupełnej sprzeczności z kierunkiem jaki wytyczyła Światowa Organizacja Zdrowia, która to w strategii na lata 2014-2023 podkreśla integrację medycyny klasycznej z medycyną naturalną, czyli właśnie komplementarne ujęcie leczenia i indywidualne podejście do każdego pacjenta. Ten nurt leczenia został zasygnalizowany w listopadzie 2008 roku kiedy to Dyrektor Generalna WHO - dr Margaret Chan otwierając kongresu w Pekinie stwierdziła: „Te dwa systemy tradycyjnej i zachodniej medycyny nie powinny się ścierać. W kontekście podstawowej opieki zdrowotnej powinny się przenikać w korzystnej da siebie harmonii – używając najlepszych rozwiązań dla każdej z nich i jednocześnie kompensując wzajemnie swoje słabe strony”.
W świetle licznych, międzynarodowych badań naukowych i idących za nimi publikacji w czasopismach medycznych i tych, które do tej kategorii nie należą trudno także uznać medycynę komplementarną za „niezweryfikowaną naukowo”. Tysiące dokumentów i setki eksperckich publikacji nie powinny zostać niezauważone, a jednak tak się stało. Mimo, że w ramach wcześniej prowadzonych w Naczelnej Izbie Lekarskiej postępowań dokumentacja ta została zgromadzona.
Zdumiewający jest także fakt wydania przez Naczelną Radę Lekarską stanowiska miesiąc po tym, jak ta sama organizacja w piśmie z 11.02.2021 roku stwierdziła, że nie „zajmowała oficjalnego stanowiska ws. dopuszczalności i stosowania w Polsce medycyny integralnej w procesie wspomagania leczenia w chorobach onkologicznych. Nie zostały również powołane w NIL stałe lub doraźne komisje, zespoły lub inne ciała o charakterze doradczym, opiniotwórczym czy eksperckim w zakresie medycyny integralnej, ani też nie istnieje lista lub zestawienie ekspertów w tym zakresie, z której korzysta NIL. Nie powstały również ewentualne wskazania tego rodzaju komisji, zespołów lub ekspertów z zakresu medycyny integralnej, które wymagałyby udokumentowania przez NIL. W związku z powyższym NIL nie posiada również dokumentacji źródłowej wskazanej w tym wniosku. Jednocześnie uprzejmie informuję, że wniosek o udzielenie informacji nie może inicjować działań organu mających na celu wytworzenie informacji jakościowo nowej, w szczególności przedstawienia opinii na wskazany przez wnioskodawcę temat”.
W związku z powyższymi wątpliwościami podjęte zostały działania prawne o charakterze odwoławczo – zaskarżającym, mające na celu wyjaśnienie podstaw wydania wspomnianego stanowiska NRL i określenia jego skutków prawnych.
Trudno nie dostrzec korelacji czasowej pomiędzy wydaniem stanowiska przez NRL a materiałem w TVN i TVN24, który bazując na manipulacji, rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji, pomijając głos prawdziwych pacjentów krytycznie przedstawił leczenie zintegrowane pacjentów onkologicznych. Wiele wskazuje na to, że podłożem tegoż materiału było działanie o charakterze nieuczciwej konkurencji. Wszystkie te bezprawne działania stały się przedmiotem zawiadomień do sądów i właściwych organów. Postępowanie dziennikarza zostało już negatywnie ocenione przez Radę Etyki Mediów.